Jedyny taki katechizm

Jestem mile zaskoczona YOUCATem – i przyznaję, że nie spodziewałam się, że o rzeczach tak zawiłych, skomplikowanych i poważnych można opowiedzieć w tak czytelny, humorystyczny i co najważniejsze naprawdę porywający sposób.

YOUCAT

Youcat. Mój tata kupił go dla mnie i mojego rodzeństwa i powiedział „Chciałbym, żebyście to przeczytali…” Lubię czytać książki, ale w sumie rzadko czytamy te same pozycje co moi rodzice… Okazało się, że tata wcale go nie czytał, a ja po przeanalizowaniu opisu na okładce stwierdziłam, że raczej również nie dołączę do grona jej czytelników… Wyglądało mi to na jedną z tych książek, które dobrze mieć w domu, ale do których nigdy się nie zagląda. Skusiłam się jednak na przeczytanie wstępu i… muszę przyznać uwiódł mnie i przeczytałam YOUCAT jednym tchem, a teraz leży na szafce obok mojego łóżka – czyli awansowała na pozycję „książki-którą-zawsze-warto-mieć-pod-ręką”.

Dlaczego? I co to jest YOUCAT? To oparty na Katechizmie Kościoła Katolickiego (KKK) katechizm dla młodych. Prawda, że nie brzmi zachęcająco? A jednak jest coś niesamowitego z tej książce. Podobnie jak duży Katechizm, jest ona zbudowana na zasadzie pytań i odpowiedzi. Na próżno jednak szukać tutaj jakiś archaicznych i niezrozumiałych dziś zwrotów, wręcz przeciwnie – jest napisana jasno i czytelnie, pełno w niej błyskotliwych porównań i podnoszących na duchu fragmentów. Bardzo wygodny format. Oryginalna, „niezniszczalna” okładka. Marginesy autorzy poświęcili na złote myśli i ciekawe cytaty świętych i ludzi Kościoła oraz fragmenty z Biblii adekwatne do omawianych kwestii. Jednak mój ulubiony punkt to… obrazki. YOUCAT nie tylko urozmaicony jest mnóstwem zdjęć (niektóre są naprawdę artystyczne!), ale także każda jedna kartka opatrzona została kilkoma maleńkimi grafikami – rysuneczkami malutkich ludzików – które z wielką prostotą i niebywałym humorem ilustrują poruszane tematy. Jestem mile zaskoczona YOUCATem – i przyznaję, że niespodziewałam się, że o rzeczach tak zawiłych, skomplikowanych i poważnych można opowiedzieć w tak czytelny, humorystyczny i co najważniejsze naprawdę porywający sposób. Brawo dla autorów (młodych ludzi z Wiednia i biskupa tego miasta: Christoph’a Schonborna)! Brawo dla tłumaczy! I dziękujemy Papieżowi – Benedyktowi XVI - za inicjatywę napisania o tym, w co my tak właściwie wierzymy, do nas – młodych. Bardzo polecam!

www.youcat.org - to oficjalna strona internetowa YOUCAT-u, na której młodzi katolicy z całego świata spotykają się ze sobą i wymieniają się przemyśleniami na temat wiary.

/anja/





Artykuły powiązane

Więcej w tej kategorii: « Singlowanie